niedziela, 15 marca 2015

Kto jest uzalezniony od YANKEE CANDLE???

Witam
Jak wam lecą ostatnie dni zimy? Już nie dlugo wiosna, coraz cieplejsze dni i coraz bliżej wakacji!
Kto tak jak ja nie może sie doczekać?

Ostatnio zamowiłam kilka wosków, miałam już kilka odłamków od P. wcześniej do wypróbowania.
Przez P. się od nich uzależnilam i chcialam więcej! Dziś chcę wam pokazać MANDARIN CRANBERRY.
Piękny, świeży lekko słodki zapach, przez który przebija się lekka woń cytrrusów pomieszana ze słodyczką żórawiny. Kupiłam jednak nowy kominek i ciężo mi określić czy to wina kominka czy wosku, że tak szybko wosk traci zapach i lekko swoją barwę...
Jednak zapach jest ładny i mogę go polecić.




 Swoja drogą bardzo lubię i mandarynkę i żórawinkę więc ciężko było nie polubić i tego wosku.




Wosk fajnie wychodzi z kominka po lekkim podgrzaniu, bo z niektórymi jest ciężej.



A czy wy mialyście z nim styczność? Jakie woski z YC lubicie najbardziej, może się zainspiruję?:)

POZDRAWIAM
K.


10 komentarzy:

  1. Ja nie jestem uzależniona ale bardzo je uwielbiam ❤ takiego zapachu jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Również uwielbiam mandarynki i żurawinę, więc ten zapach na pewno by mi się spodobał ;)
    adgam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. ja mam w domu 5 świeczek tej firmy :) katie-about-katie.blogapot.com ~ zapraszam ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie miałam ^^

    Zapraszam :)
    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. nie miałam ich u siebie, a wyglądają super! ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam woski :) tego jeszcze nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaa już odliczam dni do wakacji! :) nigdy nie mialam ;/

    OdpowiedzUsuń
  8. cudowne woski , cudowne zapachy :) pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń